moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ppłk Kaliciak: wróciły wspomnienia z Karbali

Żołnierze pierwsi obejrzą film o walkach w Karbali. Większość jednostek bojowych była w Iraku lub w Afganistanie. Wielu wojskowych znajdowało się więc w sytuacjach ekstremalnych. Oni najbardziej będą się utożsamiali z bohaterami filmu – mówi ppłk Grzegorz Kaliciak, który dowodził podczas obrony City Hall w Karbali.

Ppłk Grzegorz Kaliciak (drugi z lewej) z ekipą filmu o Karbali. Fot. Robert Palka/ mat.prasowe WFDiF/ Next Film Karbala

Spędził Pan kilka sierpniowych dni na planie filmu o Karbali. Wróciły wspomnienia z wiosny 2004 roku?

Ppłk Grzegorz Kaliciak: Takie traumatyczne przeżycia pozostają w człowieku na zawsze. Nigdy nie da się o nich zapomnieć. Ważne tylko, aby nie przeszkadzały w życiu. A na palnie filmowym trudno było nie wracać do tamtej wiosny. Tym bardziej, że scenografia do filmu została zrobiona na podstawie zdjęć z miejsca walk i trzeba przyznać, została wykonana wręcz perfekcyjnie. Gdy zobaczyłem ratusz, tzw. City Hall, którego broniliśmy, poczułem się jak na misji. Wszystko oddawało klimat Iraku i czyhającego zewsząd zagrożenia.

Czy rola konsultanta jest trudna?

Podczas produkcji nie występuję jako główny konsultant z ramienia MON. Za zgodą ministra jestem konsultantem jedynie do spraw dotyczących wydarzeń w Karbali oraz sposobu działań bojowych.


I zapewne dodatkowo jako konsultant dla aktora, który wcielił się w Pana, czyli filmowego kapitana Kalickiego – dowódcy Foxów.

Rolę dowódcy kompanii rozpoznawczej gra Bartłomiej Topa. Jest to bardzo dobry aktor i miły człowiek. Na planie często pytał, jak zachować się w niektórych sytuacjach, co ja bym wtedy zrobił, co bym powiedział, jakich zwrotów i gestów użył? To miłe, ale prawdziwymi bohaterami tego filmu są moi żołnierze, którzy dzielnie walczyli i stawiali czoła niebezpiecznej sytuacji, w jakiej się znaleźli.
Proszę pamiętać, że gdy sytuację z ratusza w Karbali przeniesie się do komputera, do systemów symulacji pola walki, program ocenia ją jako sytuację bez wyjścia, a jedynym ratunkiem jest podanie się. Moi żołnierze się jednak nie poddali…

Zdjęcia kręcone były jednak w Polsce, a nie w Iraku?

Dotychczas ujęcia kręcone były w Opolu, Komprachcicach oraz w Warszawie. Niedługo ekipa wyjeżdża za granicę i tam powstanie reszta zdjęć, między innymi arabskich krajobrazów, ulic, miast...


Ekipa miała problem ze zdobyciem niektórego sprzętu, którego używaliście w Iraku?

Problem był tylko z transporterami BRDM, ale to nic, bo i tak na naszej zmianie większość sprzętu to były Stary i Honkery opancerzone piaskiem i złomem ze starych irackich pojazdów. Niektórym z ekipy filmowej trudno było uwierzyć, czym walczyliśmy.

Nie jest tajemnicą, że scenariusz filmu był kilka razy zmieniany i poprawiany. Czy to nie zmieniło zasadniczo pierwotnego przesłania filmu?

Fabuła oparta jest na trzech wątkach, z których dwa wydarzyły się podczas drugiej zmiany. Uwypuklony został trzeci wątek – sanitariusza, który stchórzył, gdy miał udzielić pomocy pod ostrzałem. To wydarzyło się naprawdę, tyle że na późniejszej zmianie. Ze względu na fakt, że coś takiego zaistniało, jest uzasadnieniem, aby znalazło się w filmie. Mówimy w końcu nie o filmie dokumentalnym, szkoleniowym tylko obrazie fabularnym. Mogę zaręczyć, że zarówno aktorzy, jak i cała ekipa filmowa chce, aby film był jak najlepszy, wiarygodny, skierowany do różnych odbiorców nie tylko żołnierzy.

Uczestnicy misji będą jednak recenzentami…

Wiem, że żołnierze pierwsi pójdą oglądać ten film. Każdy z nich będzie chciał odnaleźć w nim siebie. Nasza armia nie jest wielka i większość żołnierzy jednostek bojowych była albo w Iraku, albo w Afganistanie. Wielu znajdowało się w sytuacjach ekstremalnych, takich jak my podczas walk w Karbali. Oni najbardziej będą się utożsamiali z bohaterami na ekranie. Dzisiaj mogą mówić jak wiele mieli szczęścia. Udało im się odnieść sukces. Bo ja osobiście za wielki sukces uważam to, że wtedy z Karbali wszyscy wróciliśmy do domu.

Bogusław Politowski

autor zdjęć: Robert Palka/ mat.prasowe WFDiF/ Next Film Karbala

dodaj komentarz

komentarze

~macko
1411080120
Ppłk Kaliciak za męstwo otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Krzyża Wojskowego (M.P.2009.41.648). Orderu, który jest misyjnym odpowiednikiem Virtuti Militari! Dlaczego jest o tym cicho? To BOHATER! Tak, jak i pozostali żołnierze, którzy mężnie stawili czoła zagrożeniu. CHWAŁA BOHATEROM! Należy o nich mówić głośno, mówić często i z dumą! CZOŁEM!
C1-CF-ED-20

Zmiany w zadaniach korpusu czy kontynuacja?
 
Fenomen podziemnej armii
Invictus Games. Zawody inne niż wszystkie
Great Game of Interests
Dobre starty lekkoatletów CWZS-u w hali
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Pierwsza potyczka w wojnie polsko-bolszewickiej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Siedząc na krawędzi
Parośla – laboratorium zbrodni
Wojsko szkoli z zarządzania kryzysowego
Bałtyk pod strażą
Świeże siły w Jasionce
Jakie podwyżki dla żołnierzy?
Wojna w boksie
Następca amunicji 5,56 mm
Polska oferta zbrojeniowa dla Ukrainy
Oni już wygrali
Ostatnie szlify na „Wodniku”
Marynarze i komandosi zwalczają dywersję na morzu
Europa chce wydawać na obronność więcej i… racjonalniej
Koreański koncern zaprzecza medialnym doniesieniom
Wspólna misja – bezpieczeństwo
AI pod kontrolą
Niepokonani!
Trzy tysiące Piorunów ze Skarżyska-Kamiennej
Polska nie zawiesza współpracy z Koreą Południową
Szef Pentagonu: Polska wzorem dla innych
Sprzęt US Army pod opieką Polaków
Posłowie o wojskach medycznych
Wojsko podsumowało 2024 rok
Natychmiastowa reakcja polskich myśliwców
Nowelizacja prawa lotniczego – MON chce listy wysokich budynków
Śmierć zagończyka
Mikrodrony nad poligonem
Szef Pentagonu w Europie
„Aleo Mout”, czyli odzyskać miasto
Walka w półcieniu
Jak działają sojusznicy
Medale za biegówki i skeleton
Rusza program „Szpital Przyjazny Wojsku”
What Can Europe Do?
„Feniks” z pomocą dla… przedszkolaków
Zapomniana historia w Hohenfels
Przez uchylone okno
„Brave Band ‘25” na półmetku
Pilnujemy bezpieczeństwa na Bałtyku
11 lat walki o zdrowie. Pomóżmy Antosi rozwijać się lepiej
Początek zmagań na Invictus Games
Znaki do zmiany. Ze względu na tradycję i bezpieczeństwo
Bezpieczeństwo jest najważniejsze
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Na „nieludzką ziemię”
Nie żyje Juliusz Kulesza „Julek”
Opanować miasto wspólnymi siłami
Jałta. Symbol zdrady
Cel: odbudować i być gotowym na zagrożenia
Pete Hegseth: Mamy podobny etos wojownika
Najważniejsze dni od wielu miesięcy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Negocjacje czas zacząć
Koniec zimowych zmagań Polaków na Invictus Games
Pamięci żołnierzy AK

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO