Pomagają pracownikom szpitali, stacji sanitarno-epidemiologicznych, centrów krwiodawstwa, a także opiekują się kombatantami. Tylko wczoraj na pierwszej linii frontu walki z pandemią COVID-19 było ponad sześć tysięcy żołnierzy, zarówno z wojsk operacyjnych, jak i obrony terytorialnej. Działania wojska przyczyniają się do zmniejszenia ryzyka transmisji koronawirusa.
Największe siły wojsko skierowało do placówek ochrony zdrowia. Prawie 4 tys. żołnierzy wspiera personel 680 szpitali. W województwie pomorskim do takich działań zostali skierowani m.in. wojskowi z marynarki wojennej. – Marynarze wykonują zadania związane z ograniczeniem rozprzestrzeniania się koronawirusa w szpitalach w Trójmieście, Wejherowie, na Helu i w Kościerzynie. Zajmują się m.in. mierzeniem temperatury osób wchodzących na teren placówek, a także wspierają personel medyczny na oddziałach szpitalnych – informuje kmdr ppor. Radosław Pioch, oficer prasowy 3 Flotylli Okrętów. – Dzięki temu medycy mogą skoncentrować się na zadaniach związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa pacjentom – dodaje.
W 370 szpitalach wojsko odpowiada za obsługę systemu służącego do monitorowania liczby wolnych łóżek dla pacjentów zakażonych koronawirusem. Żołnierze pomagają również przy budowie 14 szpitali tymczasowych, m.in. w Lublinie, Rzeszowie, Sopocie, Łodzi, Krakowie, Ostrołęce, Poznaniu, Zielonej Górze, Katowicach, Wrocławiu, Szczecinie i Warszawie.
Żołnierze oraz podchorążowie zostali skierowani także do 164 stacji sanitarno-epidemiologicznych. W Warszawie pracowników tego typu placówek wspierają podchorążowie z Wojskowej Akademii Technicznej, a w Koszalinie – wojskowi z Centrum Szkolenia Sił Powietrznych. – Żołnierze kontaktują się z pacjentami, informują ich o konieczności izolacji lub kwarantanny oraz udzielają odpowiedzi na pytania – mówi kpt. Jarosław Barczewski, oficer prasowy CSSP. Ponadto wojsko wspiera regionalne centra krwi i krwiodawstwa. Żołnierze nie tylko honorowo oddają krew (dzięki nim od marca udało się zgromadzić ponad 5 tys. litrów krwi) i osocze, lecz także pomagają w ich transporcie do placówek medycznych.
Każdego dnia wojsko pobiera wymazy od potencjalnych nosicieli wirusa. Tylko wczoraj takie zadania wykonywało 750 żołnierzy. Utworzyli oni 302 zespoły wymazowe, które pobierały próbki do badań w 256 przyszpitalnych punktach, a także w 13 typu drive-thru, zlokalizowanych w Olsztynie, Elblągu, Radomiu, Chojnicach, Toruniu, Inowrocławiu, Włocławku, Grudziądzu, Bydgoszczy (tu działają dwa punkty), Poznaniu, Cieszynie i Szczecinie. W czwartek wojskowi pobrali 8332 wymazy, co stanowi 22 proc. wszystkich próbek pobranych w Polsce.
Wojsko pamięta także o tych, którzy wsparcia potrzebują najbardziej, czyli o seniorach. – Żołnierze WOT i wojsk operacyjnych wspierają 30 domów pomocy społecznej, a także 20 organizacji pozarządowych, które opiekują się kombatantami – mówi płk Marek Pietrzak, rzecznik prasowy WOT. – Żołnierze dostarczają osobom starszym posiłki, leki, a w razie konieczności robią także zakupy. Takiej pomocy udzieli już 550 kombatantom – dodaje. Pułkownik Pietrzak przypomina, że każdego dnia do wojska spływają nowe wnioski od organizacji pozarządowych i ośrodków pomocy społecznej z prośbą o wsparcie. Tylko wczoraj takich wniosków było 77, a od początku pandemii ponad 14,5 tys.
W czwartek w całym kraju we wszystkie działania mające na celu powstrzymanie rozprzestrzeniającego się koronawirusa było zaangażowanych 6384 żołnierzy, przy czym 3251 z jednostek podległych Dowództwu Generalnemu Rodzajów Sił Zbrojnych i 2800 z wojsk obrony terytorialnej, a także z Dowództwa Garnizonu Warszawa i Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. Ramię w ramię współpracują z nimi podchorążowie z Wojskowej Akademii Technicznej i Akademii Wojsk Lądowych.
Ale to nie wszystko. Cały czas w gotowości pozostają także żołnierze z tzw. grup dezynfekcyjnych, którzy w razie konieczności zajmą się przeprowadzaniem dekontaminacji pomieszczeń czy sprzętu, oraz medycy wyposażeni w 32 pojazdy sanitarne do transportu chorych. Wojsko utrzymuje także 6 lotniczych zespołów poszukiwawczo-ratowniczych, które mają wspierać personel Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przy ewentualnym transporcie chorych na COVID-19. W walkę z epidemią zaangażowały się również wojskowe placówki medyczne: 14 wojskowych szpitali i 5 ośrodków medycyny prewencyjnej. Ośrodek Diagnostyki i Zwalczania Zagrożeń Biologicznych w Puławach Wojskowego Instytutu Higieny i Epidemiologii każdego dnia wykonuje testy umożliwiające wykrywanie koronawirusa. W całym kraju działa 7 wojskowych laboratoriów do wykonywania takich badań, w tym 2 mobilne.
autor zdjęć: 16 bsap, 1 WBPanc, WOT, 18 DZ, 5 MBOT
komentarze