moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Dziesiąta rotacja w Batalionowej Grupie Bojowej

„Czarne karabiny”, czyli żołnierze z Gwardii Narodowej z Waszyngtonu, którzy przez ostatnie kilka miesięcy stali na czele Batalionowej Grupy Bojowej NATO, wracają do domu. Od dziś ich zadania będą realizowali gwardziści z Kalifornii. Uroczystość, podczas której przejęli dowodzenie sojuszniczymi pododdziałami, odbyła się na Mazurach.

Uroczystość przekazania dowodzenia Batalionową Grupą Bojową NATO odbyła się w piątek w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Orzysz, gdzie stacjonują sojusznicze pododdziały.

– Wysunięta wzmocniona obecność sił NATO na wschodniej flance, szczególnie w tym momencie, jest bardzo ważnym elementem kolektywnej obrony Sojuszu. Działania o charakterze hybrydowym na granicy polsko-białoruskiej i narastające agresywne działania rosyjskie wobec Ukrainy są potwierdzeniem znaczenia, jakie wszyscy powinniśmy przywiązywać do zapewnienia bezpieczeństwa w naszym regionie – zwrócił się do sojuszników Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. Przypomniał, że wojskowi z sojuszniczych armii wspólnie z żołnierzami Wojska Polskiego mają nie tylko ćwiczyć, lecz także będą odpowiedzialni za bezpieczeństwo Polski i NATO. – Wasza obecność jest dla nas bardzo ważna. Fakt, że tu jesteście, to potwierdzenie, że zawsze można na was liczyć – zaznaczył szef MON-u.

Gen. Jarosław Mika, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych, przypomniał, że przez ostatnie kilka miesięcy w Polsce stacjonowali żołnierze z 3 Batalionu 161 Pułku Piechoty Gwardii Narodowej z Waszyngtonu, a teraz ich obowiązki przejęli wojskowi z 1 Batalionu 185 Pułku Piechoty Gwardii Narodowej z Kalifornii. – Nie jest łatwo znajdować się daleko od domu i swoich bliskich, a mimo wszystko realizować swoje obowiązki. Dziękuję za waszą pracę i poświęcenie – mówił gen. Mika do gwardzistów z Waszyngtonu. – Teraz czas, abyście to wy podjęli wyzwanie. Wierzę, że efektywnie wykorzystacie nadchodzący czas. Dziękuję, że jesteście tu z nami – zwrócił się do żołnierzy rozpoczynających służbę na Mazurach.

Podczas uroczystości ppłk Craig Broyles, ustępujący dowódca Batalionowej Grupy Bojowej NATO, przekazał na ręce nowego dowódcy BGB – ppłk. Trevora Phillipsa – proporzec Grupy. – Dowodzenie Batalionową Grupą Bojową NATO było dla mnie wielkim honorem. Oddział nazywany „czarnymi karabinami” włożył całe swoje serce, aby Batalionowa Grupa Bojowa NATO była spójna i silna. Chcemy po sobie pozostawić to dziedzictwo, tak jak zrobili to nasi poprzednicy – ocenił ppłk Broyles. Przypomniał również, że mottem sojuszników jest hasło „Strong together”, czyli razem silniejsi. Jest to możliwe nie tylko dzięki żołnierzom ze Stanów Zjednoczonych, lecz także brytyjskim wojskom rozpoznawczym, chorwackim artylerzystom, rumuńskim przeciwlotnikom. To także zasługa ich współpracy z 15 Brygadą Zmechanizowaną. – Dołożyliśmy wszelkich starań, aby Polska zawsze pozostała wolna, i mam pewność, że zawsze tak będzie, bo razem jesteśmy silniejsi – podkreślił.

Ppłk Trevor Phillips podziękował za zaangażowanie swojemu poprzednikowi, a także zapewnił, że zrobi wszystko, aby z takimi samymi sukcesami kontynuować jego pracę. – Wspólnie z członkami naszego międzynarodowego oddziału pokonamy wszelkie wyzwania, które przed nami staną – zapewnił. – Ponosimy ogromną odpowiedzialność wobec naszych nowych przyjaciół i partnerów, ale zapewniam, że nie zawiedziemy. Thunderbolt przejmuje ster – dodał.
W Orzyszu ppłk Broyles został odznaczony przez gen. Mikę Brązowym Medalem Wojska Polskiego. Uroczystość zakończyła defilada pododdziałów.

Czy rotacja amerykańskich żołnierzy nie wpłynie na skuteczność działań, które do tej pory realizowali sojusznicy? Płk Piotr Fajkowski, dowódca 15 Brygady Zmechanizowanej, która na co dzień współdziała z batalionową Grupą Bojową NATO, zapewnia, że nie. Chociażby ze względu na doświadczenie we współpracy z sojusznikami. – Poza tym w obu przypadkach mamy do czynienia z żołnierzami z Gwardii Narodowej, którzy dysponują podobnym sprzętem, nie przewiduje więc problemów – mówi. Oficer dodaje, że wkrótce odbędą się ćwiczenia z udziałem sojuszników. Pierwsze z nich to „Puma ’22” i „Bull Run”.

Decyzja o ulokowaniu Batalionowej Grupy Bojowej NATO na Mazurach zapadła podczas szczytu Sojuszu, który w 2016 roku odbył się w Warszawie. Pierwsi wojskowi przyjechali do Polski w marcu kolejnego roku. Byli to żołnierze ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Rumunii. Pół roku później dołączyli do nich Chorwaci.

Podobne grupy powstały także na Litwie, Łotwie, w Estonii i Rumunii. Do dwóch z nich – na Łotwę i do Rumunii – swoje kontyngenty wysłała Polska.

MM

autor zdjęć: st. szer. Adrian Staszewski

dodaj komentarz

komentarze


Święto w rocznicę wybuchu powstania
 
O amunicji w Bratysławie
Jak namierzyć drona?
Razem dla bezpieczeństwa Polski
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Marynarka Wojenna świętuje
Olympus in Paris
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Jesień przeciwlotników
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Szturmowanie okopów
Olimp w Paryżu
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Zmiana warty w PKW Liban
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Nowe uzbrojenie myśliwców
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Wzmacnianie granicy w toku
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Czworonożny żandarm w Paryżu
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Od legionisty do oficera wywiadu
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Huge Help
Święto podchorążych
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W MON-ie o modernizacji
Karta dla rodzin wojskowych
Ostre słowa, mocne ciosy
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
A Network of Drones
Medycyna w wersji specjalnej
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Wybiła godzina zemsty
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
„Szczury Tobruku” atakują
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Polskie „JAG” już działa
„Projekt Wojownik” wrócił do Giżycka
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Transformacja dla zwycięstwa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO