Eurofightery brytyjskich sił powietrznych będą od przyszłego roku patrolować polskie niebo, natomiast żołnierze wojsk inżynieryjnych ocenią czy i w jakim zakresie mogą zaangażować się w budowę polskiej „Tarczy Wschód”. To decyzje, które zapadły podczas spotkania wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza z ministrem obrony Wielkiej Brytanii, Johnem Healeyem.
– Mamy to samo podejście do bezpieczeństwa w Europie i na świecie. Razem podejmowaliśmy decyzje na szczycie NATO w Waszyngtonie. Jesteśmy zdeterminowani do wzmacniania swoich zdolności i wzmacniania swoich sił zbrojnych – powiedział w środę wieczorem wicepremier Kosiniak-Kamysz po rozmowie z Johnem Healeyem, ministrem obrony Wielkiej Brytanii. Spotkanie odbyło się w Warszawie.
Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, iż rozmowy z brytyjskim sekretarzem obrony dotyczyły m.in. sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Jak mówił, Wielka Brytania rozważa wsparcie dotyczące „Tarczy Wschód”, która ma powstać na terenach przygranicznych. Dlatego już niedługo do Polski przyjedzie grupa brytyjskich żołnierzy wojsk inżynieryjnych, której zadaniem będzie przeprowadzenie rekonesansu na tych terenach. Oprócz tego Wielka Brytania zadeklarowała skierowanie do Polski myśliwców Eurofighter, które w ramach misji Air Policing będą patrolować polską przestrzeń powietrzną. Cztery lub sześć takich samolotów ma rozpocząć realizację tego zadania w przyszłym roku.
Film: Magdalena Miernicka, Maciej Bąkowski/ ZbrojnaTV
Wicepremier przypomniał, że nie są to pierwsze działania, jakie oba państwa podejmują na rzecz bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO. Żołnierze z Wielkiej Brytanii stacjonują na Mazurach, gdzie wspólnie z sojusznikami ze Stanów Zjednoczonych, Rumunii i Chorwacji tworzą Batalionową Grupę Bojową, natomiast nieopodal Jasionki został umieszczony system przeciwlotniczy Sky Sabre. Z kolei brytyjskie koncerny zbrojeniowe są zaangażowane w realizację programów „Miecznik” i „Narew”. Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział zwiększenie współpracy przemysłów obronnych obu państw, m.in. przy produkcji amunicji kalibru 155 mm. – Nasza przyjaźń nigdy nie była tak silna jak w tym momencie. Dziękuję za takie podejście do współpracy polsko-brytyjskiej – mówił wicepremier.
John Healeye pełni urząd sekretarza obrony od początku lipca. Do Polski przyjechał tuż po wizytach we Francji i w Niemczech. – Przyjechałem do Warszawy, aby bardzo jasno podkreślić niezachwiane zaangażowanie rządu brytyjskiego wobec NATO, Polski i wschodniej flanki Sojuszu – powiedział. Podkreślił, że docenia postawę Polski, która jest jednym z liderów w zakresie wspierania Ukrainy, oraz wydatków na obronność. – Chciałbym, jako nowy sekretarz obrony, zbudować silne partnerstwo między naszymi krajami. Między nami, ministrami, naszymi armiami i naszymi przemysłami. Chciałbym, aby te dwustronne relacje rozwijały się w kierunku partnerstwa strategicznego – dodał.
autor zdjęć: st. szer. spec. Urszula Godlewska/ DGW, Krzysztof Niedziela/ CO MON
komentarze