moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Prezydent ratyfikował konwencję ottawską

Polska nie będzie używała, produkowała i gromadziła min przeciwpiechotnych. To główne założenia międzynarodowej umowy, którą ratyfikował prezydent Bronisław Komorowski. Polska dołączyła tym samym do grona 160 państw, które ze względów humanitarnych zakazały stosowania tej broni.

Ofiara miny. Fot. UN

Miny przeciwpiechotne są ogromnym zagrożeniem zwłaszcza dla cywili. Ukryte ładunki wybuchowe są niebezpieczne jeszcze długo po zakończeniu konfliktów zbrojnych. W 1997 r. Międzynarodowa Kampania na rzecz Zakazu Min Przeciwpiechotnych doprowadziła do uchwalenia w Oslo konwencji ottawskiej. Dokument zakazał stosowania min przeciwpiechotnych. Podpisało go 160 państw. Polska wprawdzie znalazła się wśród nich, ale jako jedyny kraj w UE zwlekała z wprowadzeniem zapisów w życie. Dlaczego? – Jedną z przyczyn była znaczna liczba składowanych min, a to wiązało się z dużymi kosztami ich zniszczenia – wyjaśnia płk Artur Talik, główny specjalista Szefostwa Inżynierii Wojskowej, autor pracy doktorskiej na temat wyzwań dla SZ RP, jakie niesie ratyfikacja konwencji ottawskiej. – Tak długa zwłoka w tej sprawie była niekorzystna dla wizerunku Polski – przyznaje. Wśród państw, które nie przyjęły dokumentu, są m.in. Indie, Pakistan, Iran, Egipt, Syria, Izrael i Arabia Saudyjska.

Polskie władze zapewniają jednak, że nasz kraj od czternastu lat nie używał min przeciwpiechotnych i dobrowolnie wypełniał najważniejsze zapisy konwencji ottawskiej. Od 2003 r. polskie raporty w tej sprawie dostawał Sekretarz Generalny ONZ.

Konwencję ottawską prezydent ratyfikował 21 listopada tego roku. Na początek grudnia zaplanowano spotkanie w Genewie państw stron konwencji. Podpisując ustawę ratyfikującą konwencję, prezydent zobowiązał się do tego, że Polska nie będzie używać min przeciwpiechotnych. Nie będziemy też produkować, gromadzić ani udostępniać min innym państwom. W Polsce niemal wszystkie zostały już zniszczone. Na likwidację pozostałych, zgodnie z umową, mamy cztery lata. Wyjątkiem będą miny używane podczas szkolenia jednostek saperskich.

Czytaj także:

MKS

autor zdjęć: UN

dodaj komentarz

komentarze

~Nemido
1353936360
Sprzętu do minowania narzutowego dużo nie mamy więc żadna strata. Jednak podpisywać tej konwencji nie powinniśmy, nigdy nie bylismy agresorami i min używalismy tylko do samoobrony, ta umowa jest na rękę potencjalnym agresorom którzy będą mogli bez patrzenia pod nogi przeć przed siebie po cudzej podbijanej ziemi.
67-92-1F-30
~Taderryk
1353673320
Ciekawe, co teraz zrobią z tymi zapasami i sprzętem do minowania narzutowego? Podpisali konwencję, a jak spowolnią marsz masy jednostek ze wschodu?
DE-24-9F-BC

Święto podchorążych
 
Nowe uzbrojenie myśliwców
Miecznik na horyzoncie
Olimp w Paryżu
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Wzmacnianie granicy w toku
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
A Network of Drones
Marynarka Wojenna świętuje
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Medycyna w wersji specjalnej
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Ostre słowa, mocne ciosy
O amunicji w Bratysławie
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Zmiana warty w PKW Liban
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Modernizacja Marynarki Wojennej
Szturmowanie okopów
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Jesień przeciwlotników
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Razem dla bezpieczeństwa Polski
Uczą się tworzyć gry historyczne
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Od legionisty do oficera wywiadu
Olympus in Paris
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
„Projekt Wojownik” wrócił do Giżycka
Karta dla rodzin wojskowych
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Jak namierzyć drona?
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Wybiła godzina zemsty
„Szczury Tobruku” atakują
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Czworonożny żandarm w Paryżu
Transformacja dla zwycięstwa
Polskie „JAG” już działa
Huge Help

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO