moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Komandosami zostają tylko najlepsi

Będą pokonywać lodowate górskie potoki i strome zbocza. Niewiele jeść i spać. Blisko czterdziestu kandydatów na komandosów wyruszyło w morderczy marsz po Beskidach. Chętnych było więcej, ale niektórzy wystraszyli się… pogody. – Już po drugiej dobie odpadło siedmiu – przyznaje szef selekcji do Jednostki Wojskowej Nil.


Pierwsze 48 godzin przesądza przeważnie, czy kandydat na komandosa zda egzamin. – Wtedy już widać, kto się nadaje do służby, a kto nie. Bo pięciodniowy, ekstremalny wysiłek przejdą tylko najlepsi – mówi mjr Krzysztof Łukawski, rzecznik prasowy Nila. Komandosi tej jednostki zajmują się logistyką i wsparciem informacyjnym jednostek Wojsk Specjalnych.

W Beskidzie Średnim, gdzie są sprawdzani przyszli specjalsi, ciągle utrzymuje się minusowa temperatura. Ale żołnierze zabierają w góry tylko podstawowe wyposażenie. Najważniejsze są dobre buty, śpiwór, karimata, kompas, nóż i zapałki. Nie mogą mieć dodatkowej żywności, słodyczy i różnego rodzaju odżywek.

Trasa selekcji co roku jest modyfikowana tak, by była zaskoczeniem nawet dla tych żołnierzy, którzy do weryfikacji stawali już kilka razy. W tym roku ekstremalny test rozpoczął się na Zarabiu w Myślenicach.

Przez najbliższe dni żołnierze będą wędrować po Beskidach pod okiem najlepszych instruktorów z krakowskiej jednostki specjalnej. Niektórzy z nich mają doświadczenie np. ze służby w GROM-ie.

Dziennie będą pokonywać kilkadziesiąt kilometrów. Przeprawią się przez przeszkodę wodną i strome zbocza gór. – Chcemy sprawdzić nie tylko kondycję fizyczną żołnierzy, ale także ich zachowanie w trudnych warunkach i zdolność do współdziałania w grupie – mówi instruktor z JW Nil. Podczas blisko tygodniowego testu żołnierze będą mało jeść (dostaną tylko wojskowe suche racje) i niewiele spać. A w ostatnim dniu, gdy będą maksymalnie wyczerpani, czekają ich jeszcze testy psychologiczne. Mają sprawdzić ich spostrzegawczość i zdolności analityczne, nawet w stresie i po ekstremalnym wysiłku.

To pierwsza selekcja do JW Nil w tym roku. Kolejna próba dla kandydatów odbędzie się jesienią. Poprzednie pomyślnie przeszło zaledwie 30 procent kandydatów. Na selekcję zgłaszają się głównie żołnierze z jednostek powietrznodesantowych i rozpoznawczych.

Zanim jednak żołnierze wyjadą w góry, wstępną kwalifikację przechodzą jeszcze w jednostce. Zdają egzaminy sprawnościowe według norm ustalonych dla Wojsk Specjalnych, a psycholog przeprowadza z nimi rozmowę.

Tym razem na wiosenną selekcję do Nila stawiło się też dwóch cywili. Zaproszenie wygrali podczas ostatniego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Nie mają co prawda szans na służbę w jednostce, ale chcą się sprawdzić. Jeden z mężczyzn zrezygnował z marszu dzisiaj rano.



O tym jak ćwiczą komandosi z jednostki NIL dowiesz się z materiałów portalu polska-zbrojna.pl.

  Komandosi w Tatrach

Jak przewidzieć zejście lawiny, a potem znaleźć i uratować zasypanych? Komandosi ze wszystkich jednostek Wojsk Specjalnych ćwiczyli w Tatrach pod okiem ratowników TOPR-u. – Operatorzy działają w każdych warunkach. Oprócz przeciwnika muszą czasami pokonać np. ośnieżone górskie szczyty – mówi mjr Krzysztof Plażuk z Dowództwa Wojsk Specjalnych.
  Komandosi trenują w amazońskiej dżungli

Kilkunastogodzinne marsze w strugach deszczu i duchocie, bezsenne noce i drastyczna dieta. Komandosi z trzech elitarnych polskich jednostek specjalnych rozpoczynają w południowoamerykańskiej dżungli morderczy kurs pod okiem instruktorów Legii Cudzoziemskiej.
MKS

autor zdjęć: mjr Krzysztof Łukawski

dodaj komentarz

komentarze


Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
 
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Jak namierzyć drona?
Szturmowanie okopów
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Norwegowie na straży polskiego nieba
Medycyna w wersji specjalnej
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Czworonożny żandarm w Paryżu
Karta dla rodzin wojskowych
Huge Help
Razem dla bezpieczeństwa Polski
W MON-ie o modernizacji
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
„Szczury Tobruku” atakują
Olympus in Paris
Jak Polacy szkolą Ukraińców
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Transformacja dla zwycięstwa
Marynarka Wojenna świętuje
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Święto podchorążych
Ostre słowa, mocne ciosy
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
A Network of Drones
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Wzmacnianie granicy w toku
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Jesień przeciwlotników
Wybiła godzina zemsty
O amunicji w Bratysławie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Od legionisty do oficera wywiadu
Nowe uzbrojenie myśliwców
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Zmiana warty w PKW Liban
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
„Husarz” wystartował
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Olimp w Paryżu
Polskie „JAG” już działa
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO